Po pierwszym sezonie długo czekałem, aż ktoś to doda na filmweb. Jak można nie doceniać tego serialu - zajebiste postacie, fabuła, sama kreska świetna. To po prostu lepszy One-Punch Man.
Porównanie do one punch mana oczywiście trafne ale dodalbym jeszcze motywy z dragon balla, szczególnie w walce.
Określenie anime, coraz bardziej ewoluuje. Do niedawna też tak twierdziłem, ale zauważam, że nawet wielcy fani i maniacy anime coraz częściej piszą i mówią o anime chińskim czy koreańskim. Patrz np. "Tower of God" z Korei. Jest, jak gdyby nic na najpopularniejszym portalu mangi i anime w Polsce "Shinden".
Teraz tak z ciekawości sprawdziłem i jest i ten serial tylko, że pod chińskim tytułem: "Wu Liuqi: Zui Qiang Fa Xing Shi".